Dwanaście osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przejęte 3,8 kg metamfetaminy, blisko 6 kg marihuany oraz 6 kg prekursorów mogących posłużyć do produkcji substancji psychotropowych, to tylko niektóre efekty ostatniej akcji policjantów CBŚP i KWP we Wrocławiu, pod nadzorem dolnośląskiej Prokuratury Krajowej.
W działaniach wsparcia udzielili funkcjonariusze mazowieckiej KAS, SPKP z Wrocławia i Opola. Wynikiem wielomiesięcznej pracy śledczych jest także zabezpieczenie mienia należącego do podejrzanych wartego ponad 5,5 mln zł.
Policjanci z Zarządu w Warszawie Centralnego Biura Śledczego Policji i Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, pod nadzorem Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, prowadzą postępowanie dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej. Według śledczych członkowie gangu zajmowali się przestępczością narkotykową, w tym wytwarzaniem i wprowadzaniem do obrotu substancji psychotropowych i środków odurzających. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że podejrzani specjalizowali się przede wszystkim w produkcji i sprzedaży metamfetaminy, ale rozprowadzali także marihuanę. Terenem ich działania był głównie Dolny Śląsk.
Przez wiele miesięcy śledczy prowadzili intensywne czynności, gromadząc kolejne dowody potwierdzające sposób działania członków grupy, osoby uczestniczące w tym procederze, a przede wszystkim jej liderów. Pracę policjantów utrudniała hermetyczna struktura gangu, którego członkowie mieli związek z jednym z dolnośląskich klubów sportowych. Z ustaleń śledczych wynika, że grupa w okresie od 2017 roku, aż do jej rozbicia mogła wytworzyć i wprowadzić do obrotu około 500 kg narkotyków.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci CBŚP i KWP z Wrocławia, przy wsparciu Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych Policji z Wrocławia i Opola oraz Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie, przeprowadzili działania zatrzymując 8 osób. Największe uderzenie policjanci przeprowadzili w powiecie wołowskim, gdzie w pomieszczeniu gospodarczym na terenie prywatnej posesji znaleźli i zabezpieczyli przedmioty i komponenty mogące służyć do produkcji metamfetaminy. Podczas działań policjanci łącznie przejęli 3,8 kg metamfetaminy, blisko 6 kg marihuany oraz 6 kg prekursorów mogących posłużyć do produkcji substancji psychotropowych.
Śledczy oszacowali, że czarnorynkowa wartość przejętych narkotyków, prekursorów i odczynników wynosi około milion złotych. Zabezpieczono także należące do podejrzanych mienie w postaci m.in.: pieniędzy, wartościowych zegarków, pojazdów, sprzętu budowlanego oraz nieruchomości, na łącznią kwotę ponad 5,5 mln zł.
Szczególnego wsparcia policjantom udzielili funkcjonariusze i pracownicy Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie (KAS) i Generalnego Inspektoratu Informacji Finansowej (GIIF), którzy przez wiele tygodni ustalali m.in. majątek faktycznie należący do podejrzanych, a mogący być zarejestrowany także na inne osoby.
Kolejne 4 osoby zostały doprowadzone do Prokuratury Krajowej z jednostek penitencjarnych.
Łącznie w ramach działań do prokuratury doprowadzono 12 podejrzanych, którym przedstawiono zarzuty m.in. kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także wytwarzania, wprowadzania do obrotu oraz posiadania znacznych ilości narkotyków. Decyzją sądu wobec 8 podejrzanych został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Sprawa jest rozwojowa i śledczy nie wykluczają dalszych zatrzymań.
15-letni kierowca motocykla zignorował sygnały policjantów do zatrzymania się i podjął brawurową ucieczkę, przewożąc pasażera - swojego równolatka. Nastolatkowie zostali szybko zatrzymani przez wodzisławskich mundurowych. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.